Na lillalou.blogspot.com pojawiła się notka o rysowaniu włosów w moim wykonaniu ;) Zapraszam!

niedziela, 24 listopada 2013

025. W nutkach

Hejka! Today skomponujemy sobie muzyczną stylizację, idealną na kameralne spotkania w towarzystwie lekkiej muzyki orkiestralnej ;) Hahah, ale to powiedziałam [napisałam] oficjalnie... No dobra. Więc zaczynamy!
 Na początek oczywiście szkic. Narysowałam dużo perełek, które podkreślą subtelność całej stylizacji ;)
Najpierw cieniujemy dół sukienki. To nic trudnego jeśli się patrzy na rysunek obok:
Hah ;) Jak widzicie, cienie na moim rysunku są szare, bo sukienka jest biała.
Cieniujemy każdą perełkę z osobna, czyli trochę mocniej przyciskamy szarą kredkę na konturze po lewej czy prawej stronie, zależy z której strony, wg naszego założenia, ma padać światło.
Cieniujemy bufiaste rękawki, co pokazywałam już tyle razy, że nie będę się powtarzać :)
Na konturach lekko tylko cieniujemy rękawiczki.
Zaznaczamy fałdy materiału na gorsecie. Również cieniujemy z jednej strony.
Za pomocą linijki rysujemy na gorsecie kilka pięciolinii (tyle, ile się zmieści)...

 ...i wypełniamy je małymi nutkami. Nie muszą oczywiście przedstawiać żadnej melodii, ich rytm nie musi być też zgodny z metrum (choć ja tak zrobiłam), którego również nie musi być wcale ;) Chodzi po prostu o rytm, a jak ktoś się nie zna na nutach, to wystarczy, że będzie je umiał narysować :) Poza tym szarą kredką jeszcze raz poprawiamy załamania materiału.
Łańcuszek od naszyjnika poprawiamy srebrnym brokatowym długopisem, zawieszkę również można pokolorować brokatowym długopisem, w tym przypadku czarnym. Najlepiej żeby przedstawiała jakąś nutę albo klucz wiolinowy :)
Cieniujemy kolczyki kokardki czy jakie kto ma.
Następnie cieniujemy różyczkę na włosach (tak jak już w innych notkach wspominałam, każdy płatek od środka).
Cieniujemy buty... O tym jak je narysować, w poprzedniej notce, heh :) Te rysuje się jak prawie jak balerinki, tyle że ze szpilkami.
Następnie torebka. U mnie również z perełkami, materiał ściągnięty.
Dalej rysujemy włosy KLIK
Lekki makijaż... 
Klólicek ;3
Jego sierść rysujemy jak włosy, tyle że z krótszymi kreskami.
I gotowe! Mam nadzieję, że was zainspirowałam tą notką :) We mnie osobiście obudziło to mnóstwo pomysłów. To pa i powodzenia w projektowaniu!
~Lili555

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz