024. Szkoła rysowania butów

Hejka! Dziś szybka notka, bo nie mam za bardzo czasu, ale niedługo wstawię dłuższą i porządniejszą. Tymczasem jedna informacja: zostałam współautorką oficjalnego bloga Lilla Lou ;3 Supcio, bardzo się cieszę, a moje notki są pod tytułem "Rysuj z Taylor" :) Zapraszam więc na www.lillalou.blogspot.com , wiele młodych projektantek wstawia tam genialne tutoriale i nie tylko. Warto poczytać.

Tak więc, na prośbę Karaoli dziś krótka szkoła rysowania butów. Sama nie mam zbytnio głowy do wymyślania wzorów tej części garderoby, pokażę więc tylko podstawowe modele, a wy dalej możecie sobie wymyślać i rysować na tej zasadzie nowe projekty butów.

1. Balerinki

Zaznaczamy sobie linie pomocnicze. Najlepiej z linijką, ja robiłam to odręcznie, więc wyszły trochę krzywe... 

Według tych linii rysujemy kontury balerinek. To znaczy, że w miejscu przecięcia będzie wcięcie w butach. Linię z boku najlepiej trochę zaokrąglić.

Tam, gdzie naturalnie jest widoczny, rysujemy niski korek. Balerinki oczywiście najlepiej ozdobić, kokardką czy różyczką, jest wiele sposobów.

2. Kozaki

Zaznaczamy sobie linie tam, gdzie buty będą się kończyć. Zwróćmy uwagę, że jedna noga modelki jest trochę ugięta w kolanie, zatem but optycznie będzie się kończyć odrobinę wyżej niż drugi.

Od palców prowadzimy linijką linię (prostą koniecznie, choć jak widzę moja ociupinkę za krzywa).

Do tej linii prowadzimy sobie linię pionową. Tak już można zostawić jako koturny, a my zrobimy jeszcze drugą linię...

...i mamy szpilki. Choć tak naprawdę zrobiłam błąd, bo powinny się zwężać u dołu. Wy pamiętajcie o tym, kiedy będziecie rysować.

3. Sandały

Jest mnóstwo sposób na nie, mogą być też płaskie, ale my narysujemy sobie u dołu wysoką podeszwę. Nie wolno zapomnieć o pasku na kostce.

4. Baletki.

Tak jak w przypadku balerinek, zaznaczamy sobie najpierw linie pomocnicze. U dołu baletki powinny mieć prosty, a nie zaokrąglony nosek. Nie należy zapomnieć o krzyżujących się wstążkach.

5. Trampki.

Najpierw rysujemy tak jakby skarpetki.

Zaznaczamy podeszwy - linie równoległe do kontur.

Następnie zaznaczamy trochę wyższe niż reszta buta "języki" trampków.

Jako krzyżyki rysujemy sznurowadła, na których końcu musi się znaleźć oczywiście kokardka. 

To już wszystko, mam nadzieję, że się przydało. Wkrótce następna notka!